Firma bardzo słaba, źle traktują pracownika. To czy pracujecie na akord czy na godzinówce zależy od widzimisia szefa. Do tego organizowane są najtańsze noclegi (do 50 zł/os) Jeśli nie ma takiego w pobliżu, to musicie jeszcze po 12-14 godzinach pracy jechać po 50 kilometrów. Nie trzeba wspominać, że śpi się po 3 osoby w jednym pokoju o powierzchni 15 m^2. Na rozmowie kwalifikacyjnej mówili, że wyżywienie jest we własnym zakresie, ale będąc cały tydzień w delegacji, zarabiając te 4000 zł/miesiąc (bo szef stwierdził, że w tym miesiącu będzie godzinówka), zostawało bardzo mało w portfelu. Zdarzały się powroty w sobotę nad ranem, bo firma bierze wszystkie montaże i nie chce płacić karnych odsetek. Samochód służbowy może być użytkowany tylko w godzinach pracy i nie możecie nawet podjechać po pracy parę kilometrów do sklepu czy restauracji. Jeśli ktoś chce montować fotowoltaikę, to w tej firmie nie ma sensu pracować, nie szanują pracownika.
Dodaj opinię