Byłam tam na szkoleniu. Szkoliły mnie dwie baby Pani A. i druga też Pani A.nNa szkoleniu było mówione ze może się nam czasem trafić monotonna praca bo zależy to od jakiej maszyny nas przydzielą, więc po przerwie chciałyśmy się z koleżanką zamienić. Gdy się zamieniłyśmy to odrazu nas wycofano a spytałam się babki dlaczego nie możemy się zamienić to odpowiedziała że nie można, ja powiedziałam że Pani ze szkolenia mówiła nam ze mamy się wymieniać jeśli chcemy więc ta po nią zadzwoniła. Przyszla Pani ze szkolenia i mówi mi ze nic takiego nie mówiła i nie można się zmieniać, zwróciła mi też uwagę o to że spóźniam się z przerw. Przerwy są po 10min (gdzie nie powinno tak być, w kodeksie pracy są przerwy 15min), wygląda to tak że zejście na stołówkę z hali zajmuje 3min i drugie 3min powrotu więc przerwy tak naprawdę wychodzi mi 4min i się sprzeciwiłam ze nie będę siedzieć 4min tylko 10min bo chce normalnie zjeść. Oczywiście nie było to w żaden sposób mówione jakimś dziwnym tonem, normalnie z Panią ze szkolenia obgadaliśmy temat ja się zapytałam jak to wygląda dokładniej bo jestem tu pierwsze dni i mam prawo nie wiedzieć. Po rozmowie wróciłam normalnie do pracy było wszystko ok. Na koniec dnia było małe zebranko jak zawsze z osobami na szkoleniu, oczywiście ta Pani z którą przeprowadzałam rozmowę się nie zjawiła i rozmawialiśmy z drugą Panią którą wyzwala mnie od kłamców i (usunięte przez administratora) Też przed zebraniem spytałam się paru dziewczyn dla pewności czy rzeczywiście było mówione ze można się zmieniać ze sobą na maszynach i one to potwierdziły. Na koniec pracy zadzwoniła do mnie agencja z informacją ze firma nie chce ze mną już współpracować bo niby okłamuje lidera. Druga sprawa jest taka, że z tymi ukraincami na robocie jest coraz gorzej, traktowani są lepiej od Polaków. Gdy zapytano mnie na koniec dnia jak minęła praca i powiedziałam o jednej sytuacji z panią którą pracowałam w ogóle mnie baba nie wysłuchała udając że mnie nie słyszy poczym zapytała się ukrainca jak minął dzień, on odpowiada używając nawet wulgarnych słów ze on nie umie czytać po polsku i jest mu źle a baba ze szkolenia się tak tym przejęła i zaczęła go bardzo miło traktować. DWIE BABY ZE SZKOLENIA PANI A I PANI A SĄ NAJGORSZYMI OSOBAMI KTORE SPOTKALAM W JAKIEJKOLWIEK PRACY A DOSWIADCZENIA W FIRMACH MAM BARDZO DUZE. NIE POLECAM TEJ FIRMY
Dodaj opinię