Zatrudniałem się na stanowisko kierowcy. Podczas rozmowy zostałem zapewniony iż praca polega na wyjazdach w trasy plus 2-3 razy w tygodniu pomoc na miejscu. Oczywiście w wymiarze 8 godzin. Obiecane miałem 4500 brutto na umowie. Umowę do podpisania dostałem po miesiącu. Kwota na umowie? 3200 zł brutto. Nic się nie zgadzało. Pan Jacek tzn szef czaruje jakimiś farmazonami o premiach za zaangażowanie które daje wszystkim co miesiąc. W firmie nikt nic nie wie. W ciągu dnia zadania do wykonania potrafiły się zmienić trzy razy. Ogólne zamieszanie. No i najważniejsze. Za miesiąc pracy po 9 a nie po 8 godzin otrzymałem 3200 zł do ręki z pseudo u0022premiau0022 od szefa. Moja opinia jest jak najbardziej negatywna. Właściciel to pseudo (usunięte przez administratora) który wykorzystuje ludzi. Mówi jedno robi drugie. Wszystkiego na koniec się wypiera. Na moją prośbę o rozmowę na temat tego co zastałem a co było obiecane wsiadł w samochod i już tego dnia się nie pojawił. Nie potrafił podać ręki gdy poinformowałem go ustnie iż nie mam ochoty pracować w takim (usunięte przez administratora) To pokazuje jakim jest czlowiekiem i jak traktuje innych. nP.SnEkipa na miejscu spoko. Chłopki życzliwy i chętnie pomogą, wytłumaczą. Praca nie jest zbyt ciężka.
Dodaj opinię