Chciałbym podzielić się swoją opinią. W ciągu mojego ponad rocznego zatrudnienia miało miejsce bardzo dużo zmian. Kilka osób odeszło z oddziału do konkurencji, likwidacja u0022sklepuu0022 i dołączenie do u0022inwestycyjnej obsługi klientówu0022, zmniejszanie ilości towaru na magazynie, coraz większe oczekiwania góry, problemy ze zbyt wysokimi cenami dla klientów, którzy odchodzili. Jest to praca w ciągłym napięciu - klienci się awanturują o dostawy (czasami paczka idzie 48h zamiast 24), kierownik naciska na efektywność i wyrobienie swojego planu. Wyjeżdzic trzeba setki kilometrów miesięcznie aby nikt nie zarzucił, że się nie starało. Są też plusy pracy w Asaju - wyjścia integracyjne raz w roku, miła załoga w dziale zakupów, która wkłada wiele serca aby pomóc w negocjacjach cen z dostawcami (pozdrawiam Marte A, Konrada S.), pomocni chłopacy w prefabrykacji i w dziale projektowych oświetlenia. Działy wsparcia te są niedocenione a odwalają ekstra robotę ! Pensja na czas, 100procent wypłacanej wyrobionej premii, brak przycinania za coś, godziny pracy, możliwość wzięcia home office w nagłej sytuacji, brak nadgodzin przymusowych.
Dodaj opinię