Sposób funkcjonowania tej firmy to po prostu żart. 4 miesiące załatwiałam jedną sprawę, bo okres odpowiadania na maile w tej firmie to 2 tygodnie, a biuro obsługi klienta zamknięte było dłużej niż szkoły (pandemia). Awantury i krzyki to normalna sprawa w każdym punkcie obsługi. Nikt nie ma uprawnień do robienia niczego, ich zadanie to wysłuchiwanie skarg od maksymalnie sfrustrowanych ludzi. Współczuję wszystkim pracownikom i gorąco radzę zmienić pracę, bo nie wierzę, że jakiekolwiek pieniądze są warte takiego poniżenia. PS. nie wiem kto im przyznaje laury najlepszej obsługi klienta, ale dumne ich wywieszanie w punktach obsługi, to jak policzek w stronę klientów. PS 2. Jak widać na załączonym obrazku „tłumy” pracują w głównym punkcie obsługi. We wtorek. O 13.
Dodaj opinię