Nie jestem ekspertem w zakresie fotowoltaiki ani niczego co związane z prądem elektrycznym. W zasadzie wiem o nim tylko jedno - że z prądem nie ma żartów. Jak jednak powiedział elektryk zakładający instalację w moim domu, najważniejsze wiem... Dlatego właśnie, zanim cokolwiek zacząłem robić w kierunku montażu fotowoltaiki w domu, szukałem informacji i pytałem o doświadczenia kolegów i znajomych, którzy już u0022tou0022 przeżyli. No i nasłuchałem się o dziurawionych dachach, o zniszczonych wierceniami ścianach a nawet elementach prowadzonych w tych ścianach przeróżnych instalacji... Tym bardziej u0022wystraszonyu0022 i szczególnie podejrzliwy podszedłem do tematu. Ale Państwo z Solbiel Eko naprawdę okazali się bardzo kompetentni. Od samego początku aż do końca. Niczego nie załatwiałem sam - wszystko zrobiła firma. Kontakty z Tauronem, umowa, zmiana licznika na dwukierunkowy, przedstawienie oferty z omówieniem proponowanego sprzętu, wszystkie konieczne obliczenia, transport, montaż i jeszcze wniosek o dofinansowanie... Naprawdę niczego nie musiałem robić sam... No i oczywiście montaż. Wykonany sprawnie, w jeden dzień. Cały czas byłem w domu i w sumie przyglądałem się każdemu ruchowi pracujących w i na moim domu panów. Kultura (żadnego chamstwa i przekleństw), czystość (niczego nie zostawili po sobie ani w domu ani w ogrodzie - sprzątali na bieżąco), dbałość o konstrukcję dachu i ścian wewnątrz (żadnych niepotrzebnych dziur i niszczenia pokrycia dachowego) a do tego wszystkiego niezwykle dobry kontakt i poczucie humoru. Z czystym sercem polecam Solbiel Eko i mam nadzieję, i bardzo bym chciał, aby inne firmy, które w przyszłości będę musiał wpuścić do swojego domu, będą reprezentować poziom taki sam albo choćby zbliżony do tego, jaki zaprezentowali panowie montażyści z szefem na czele oraz pani Agnieszka, która wszystko nadzorowała i prowadziła od strony u0022papierologiczneju0022.
Dodaj opinię